Wszystkie wpisy, których autorem jest Agnieszka Kuk

Góry moje… wierchy moje

Bukowina Tatrzańska… Ja i wujkowie Jan i Stanisław Hodorowiczowie, a w tle nasza Niezapomniana Babcia Bronisława Dziadoń-Konieczna

Kieby mi ta moja dusa,
patrzać na tyn świat
z przymruzonym łokiem dała…
Oj… Ni łumiem … moi Łostomili… no kruca ni łumiem…..
a moze i łumiem ?
ino nie kcem!

Hej (śmiech)

Łociec Beethoven tela razy godoł:
„zagranie złej nuty jest bez znaczenia,
granie bez PASJI
jest NIE-WY-BA-CZA-LNE”

a tu nic… ino drewnianyk pajaców nastawiali na scynak,
co ino pukajom kropki na pieńcioliniak…
jako te dudtki na sosnie co robaków sukajom…

no Sodomija z Gomorijom…

…. a dusa kany…. a sertce gdzie?

Agnieszka Konieczna-Kuk

(głosem babki Dziadońki obudzona, co sie tam łobraco w niebie,
a łobraco… i dziwi tymu światu , łoj dziwi…
kieby łona wziona swe smycki w gorść, a zagrała….

Prababcia Bronisława Dziadoń-Konieczna Prymistka Podhala
Prababcia Bronisława Dziadoń-Konieczna
Prymistka Podhala

toby sie moze tyn śwat nieco łodcarowoł,
a kieby takiego bezmyślnego „DUDKA” łobocyła,

toby mu prasła smyckiem po łbie coby sie łopamientoł
i w kóńcie siedzioł, dopóty dopóki dusy nie łodnajdzie )

Kamień otulony bluszczem... nagrobek który pozwala"oddychać" Grób Prababci Dziadońki
Kamień otulony bluszczem… nagrobek który pozwala”oddychać”
Grób Prababci Dziadońki

 

 

 

„Wyolbrzymiaj!!!”

DSC00096.

.. najmniejszą chwilę piękna i skromne radości unoszę ku górze na otwartej dłoni, ….
i „wyolbrzymiam”….
łapię pryzmat tęczy przez kryształową łezkę okiennicy i uśmiechem wiosnę „wyolbrzymiam”…
… wtopione w puchową poduszkę ramiona celebruję i „wyolbrzymiam”…
Tak bardzo intensywnie zajmuje mnie to „wyolbrzymianie”, że brakuje mi czasu na inny stan niż poczucie szczęścia…

Zatem „Wyolbrzymianie plusów wszelakich” z całego serca zalecam
Agnieszka Kuk